Życie to sztuka. Świat to teatr. Jesteśmy aktorkami na scenie świata.
Te trzy zdania mogą budzić szereg sprzecznych emocji. Zdaję sobie sprawę, że mogłaś poczuć niepokój i lęk. Aktorstwo wielu z nas kojarzy się przecież z udawaniem kogoś, kim się naprawdę nie jest, z oszukiwaniem, z przymierzaniem masek, z nieautentycznością.
Ale z drugiej strony, czy bycie sobą nie jest również odgrywaniem pewnej ważnej roli? Roli najważniejszej – bo Twojej! Jedynej i niepowtarzalnej. Takiej, której nikt inny poza Tobą nie potrafi i nie może zagrać. Czy zdajesz sobie sprawę z tego, że na co dzień odgrywasz w życiu swoich bliskich (nie tylko dzieci!) bardzo ważną rolę?
Bądź sobą, bo jesteś ważna
Joanna Pollakówna, poetka i historyczka sztuki, o której kiedyś pisałam pracę doktorską, w jednym z wywiadów powiedziała: „Najbardziej absurdalne jest przysłowie, że nie ma ludzi niezastąpionych; są wyłącznie ludzie niezastąpieni”. Zgadzam się z tymi słowami. Jednocześnie jednak przechodzą mnie ciarki, gdy o tym myślę, bo nagle dociera do mnie powaga mojego istnienia. „Po-waga”, czyli także jego ważność.
Oczywiście, nie można dramatyzować! Nie chcę tutaj roztaczać przed Tobą jakichś przerażających wizji, że jak Cię na tym świecie zabraknie, to… Nie znajdzie się nikt, kto zająłby się Twoimi dziećmi, albo – dotykając może mniej drażliwej kwestii – że jak zachorujesz, to nikt nie wykona Twoich obowiązków w pracy. W Twoje role zawsze mogą wejść inni ludzie i niejednokrotnie będą to robić. Na szczęście! Bo nie wszystko musi ciążyć na Twoich matczynych barkach.
Chodzi mi jednak o to, żebyś zauważyła, że jesteś bardzo ważną osobą. Nie ma na świecie drugiej takiej kobiety jak Ty. Jesteś na tej planecie po to, żeby przeżyć swoje życie, najlepiej jak potrafisz, bo nikt nie przeżyje go za Ciebie. I także Ty nie jesteś w stanie przeżyć za innych ich życia – możesz od początku do końca przeżyć tylko swoje. Dlatego między innymi warto uczyć dzieci samodzielności, autonomii i odpuszczać nadmierną kontrolę.
Skup się na tym, by dobrze zagrać swoje role
Wracając jednak do ról, chciałam się podzielić pewną inspiracją zasłyszaną ostatnio w jednym z podcastów zza Oceanu. Rozmówcą Mitcha Mattchewsa (bardzo Ci polecam jego podcast Dream Think Do), był Michael Port, dawny aktor (grał m.in. w serialu Seks w wielkim mieście), a obecnie mówca motywacyjny i autor bestsellerów na temat sprzedaży i wystąpień publicznych.
W nagraniu Michael bardzo dokładnie opowiada, jaka jest różnica pomiędzy udawaniem kogoś, kim się nie jest, z obawy przed odrzuceniem, a świadomym wybieraniem życiowych ról i autentycznym kreowaniem rzeczywistości, która nas otacza. W pewnym momencie Michael mówi coś, co wydaje mi się kluczowe we właściwym zrozumieniu znaczenia ról, jakie odgrywamy w życiu. Parafrazuję, tłumacząc z angielskiego:
Odgrywamy w życiu różne role i od tego, jak je zagramy i czy odegramy je dobrze zależy jakość całej narracji, opowieści, historii, a tą opowieścią jest nasze życie. Więc jeśli chcesz mieć satysfakcjonujące i szczęśliwe życie, to warto skupić się na tym, aby dobrze odgrywać swoje role.
Nie ograniczaj się tylko do roli mamy
Kiedy jest się mamą, warto pamiętać, że pełni się w życiu jeszcze kilka innych ról (np. rolę żony, przyjaciółki, krewnej, rolę zawodową, np. nauczyciela, lekarza itd.) To bardzo ważne, żebyś nie ograniczała się tylko do roli mamy, bo takie zawężenie, może być szkodliwe nie tylko dla Ciebie, ale i dla Twoich dzieci. Nie zaniedbuj innych sfer swojego życia. To ważne, byś dbała o swoją kobiecość, o swoje małżeństwo, przyjaźnie, o swój rozwój i swoje zainteresowania. Jeśli utożsamisz się z rolą mamy za bardzo i tylko z nią się zidentyfikujesz, kim będziesz, kiedy dzieci wyfruną z domu i będą w pełni żyć swoim własnym życiem?
Możesz mnie teraz zapytać, co mają życiowe role do odkrywania Twoich mocnych stron. Mam nadzieję, że widzisz już tę zależność chociaż mgliście. Chcę, abyś zobaczyła, że Twoje macierzyństwo może być źródłem Twojej mocy, bo to jedna z kluczowych ról, jakie pełnisz. Jednocześnie, zachęcam Cię do tego, byś nie upatrywała wszystkich swoich wewnętrznych zasobów w swoim rodzicielstwie. Zobacz pełny potencjał, jaki w Tobie drzemie! Pozwól sobie na to, by chcieć od życia czegoś więcej niż tylko opiekowanie się dziećmi i gotowanie obiadów. Ważne, byś umiała złapać równowagę.
Życiowe role to takie Twoje pierwsze bogactwo. Tytuł tego artykułu jest wezwaniem do tego, aby docenić te role. „Do-cenić” znaczy dostrzec, że coś jest cenne. Z własnego doświadczenia wiem, że pełnienie niektórych życiowych ról kosztuje nieraz sporo nerwów, wysiłku, wyrzeczeń. Ale zachęcam Cię, byś spojrzała na tę sprawę też z nieco innej strony.
Docenianie swoich życiowych ról to proces dwukierunkowy
Po pierwsze – warto regularnie doceniać siebie w rolach, które się pełni. Oczywiście – cudownie, gdy robią to także inni. Zachęcam Cię jednak do tego, byś dbała o to także sama. Czy potrafisz widzieć każdego dnia dobro w tym, co robisz? Czy doceniasz siebie jako mamę/żonę/przyjaciółkę/itd.? Czy pozwalasz sobie być nieidealną w każdej z tych ról, ale jednocześnie czujesz się wystarczająco dobra? Czy widzisz wartość, którą wnosisz w życie innych ludzi?
Po drugie – warto, byś zobaczyła, dlaczego w ogóle wszystkie te role pełnisz. Prawdopodobnie, odgrywając każdą z nich, zaspokajasz także jakieś swoje ważne potrzeby. Przykładowo, będąc lekarzem, możesz zaspokajać swoją potrzebę kontaktu z drugim człowiekiem, potrzebę bycia pomocną dla innych, potrzebę zaspokojenia swoich ambicji, potrzebę stabilności finansowej itd. Każda rola, którą pełnisz nie tylko wymaga od Ciebie pewnej odpowiedzialności i zaangażowania, ale także coś Ci daje. Zastanów się więc, jakie korzyści czerpiesz z pełnienia swoich życiowych ról? Co dzięki nim także Ty zyskujesz? W jaki sposób Twoje życie staje się dzięki nim bogatsze?
Odpowiadając sobie na te pytania, możesz odkryć swoje życiowe role, które Ci już może spowszedniały, jako takie naturalne zasoby. Wierzę, że pogłębiona świadomość dobra, które już posiadasz, potrafi być bardzo wzmacniająca.
Jutrzejsze ćwiczenie, które pojawi se w Pracowni, pomoże ci lepiej dostrzec różne zależności pomiędzy najważniejszymi rolami, które pełnisz. Dzięki temu zyskasz świadomość Twojego wewnętrznego bogactwa i siły, na której możesz się oprzeć.
Koniecznie dołącz do naszej GRUPY NA FACEBOOKU: MAMO, ODKRYJ SWOJE MOCNE STRONY, gdzie będziemy mogły podyskutować na poruszone w artykułach tematy. Tam do 6 grudnia 2015 chętnie odpowiem na Twoje pytania.
Jeśli przegapiłaś artykuł wprowadzający w nasze wyzwanie, to możesz szybko przeskoczyć do niego tutaj!
Zapraszam Cię też do dzielenia się artykułem z innymi. Polub go w mediach społecznościowych, klikając w poniższe przyciski. Nie zatrzymuj odkrytego dobra tylko dla siebie!
Jestem też bardzo ciekawa Twojej opinii na temat tego, co napisałam. Chętnie przeczytam o tym w komentarzu, który zostawisz poniżej! Doceniasz swoje życiowe role? Która z nich jest dla Ciebie najważniejsza?