Niektórzy rodzice złoszczą się, że ich dzieci nie potrafią samodzielnie zasypiać i że układanie ich wieczorem do łóżka zajmuje im tyle cennego czasu.
Można jednak spojrzeć na te sprawę z innej perspektywy.
A gdyby tak wykorzystać przedłużający się czas usypiania na swój własny wypoczynek, kiedy można na koniec dnia ułożyć się wygodnie obok dziecka w łóżku, przeczytać jakąś fascynującą opowieść albo samemu wymyślić jeszcze lepszą, posłuchać kojącej melodii, zatrzymać się i odkryć uroki kończącego się właśnie dnia…
Wtulić się w przedłużające się i błogosławione minuty ciszy…
Kiedy wokoło ciemnieje świat.
Cieszyć się chwilami bliskości…
Kiedy pęd codziennych spraw ustaje…
(fot.unsplash)